Oblężenie
Geraint Jones
Rebis
Geraint Jones
Rebis
Powieść „Oblężenie” to kontynuacja losów rzymskiego legionisty Corvusa (tu musiał przybrać imię Feliks) z „Krwawego lasu”. Jeśli ktoś nie czytał pierwszego tomu, niech się nie martwi – autor umiejętnie, we wspomnieniach i dialogach bohaterów, przywołuje najistotniejsze wątki. „Oblężenie” rozpoczyna się od obrazu po rzezi trzech legionów w Lesie Teutoburskim. Ci, którym udało się przeżyć, trafiają do niewoli – wśród nich jest Feliks i kilku jego towarzyszy broni. Jako zaprawieni w boju weterani od początku planują ucieczkę, czekając tylko na dogodny moment. Udaje im się zbiec do fortu Aliso, którego broni zaledwie kilkuset żołnierzy. Czy obrońcy przetrwają kolejne ataki plemion germańskich zjednoczonych pod mieczem Arminiusza? I jaką rolę w tym wszystkim odegra Feliks? Wbrew pozorom nie jest to powieść jedynie „dla czytelników o mocnych nerwach”. Owszem, są tu bardzo realistyczne opisy brutalnych walk i twardej żołnierskiej codzienności (w końcu autor to weteran wojen w Iraku i Afganistanie), akcja zaś rozgrywa się głównie w świecie mężczyzn (kobiety, jeśli w ogóle się pojawiają, to albo są gwałcone i mordowane, albo są obiektem uwielbienia i męskich fantazji – jak Linza, ukochana Feliksa), a na pierwszym miejscu jest lojalność wobec towarzyszy broni. Ale całość czyta się szybko: losy bohaterów z krwi i kości wciągają, wszystko zaś dzieje się w tempie filmowym (gotowy scenariusz?).
Skomentuj