
INPLUS/EAST NEWS
Kadr z filmu „Bitwa o Moskwę” (scena nawiązuje do prawdziwych wydarzeń): mimo że Wehrmacht nacierał, a Luftwaffe bombardowała stolicę, Stalin wydał rozkaz zorganizowania 7 listopada 1941 r. defilady na placu Czerwonym z okazji 24. rocznicy wybuchu rewolucji październikowej
„Bitwa o Moskwę” Jurija Ozierowa to dzieło monumentalne, a zarazem film po prostu słaby. Produkcję, która miała premierę w 1985 r., warto jednak przywołać z jednego przynajmniej powodu – jako spektakularny dowód trwałości kultu Stalina.
Skomentuj