Mongołowie, Europa i Polska
Koczownicze kultury azjatyckiego Wielkiego Stepu i rozwinięte cywilizacje zachodniej Europy od zawsze cechowało wzajemne niezrozumienie, przeradzające się we wrogość.
W XIII w. zjednoczone plemiona koczownicze pod dowództwem Czyngis-chana zmieniły układ sił w Azji. Imperium mongolskie zaczęło rozszerzać się na południe, zachód i wschód. W tym czasie Wyspy Japońskie znajdowały się już od 70 lat w pełnej izolacji i odosobnieniu. Mimo to ich mieszkańcy zdawali sobie sprawę, że wkrótce Mongołowie będą chcieli wchłonąć także ich świat.
Historia jest pełna tajemnic. Mniejszych lub większych, determinujących losy jednostek, narodów lub całego świata. Jedną z największych zagadek w dziejach jest powód, dla którego zapóźnione kulturowo plemiona nomadów azjatyckich nagle opuściły swoje jurty, aby podbić połowę znanego im świata i wepchnąć ludzkość na nowe tory historii.
Afrykańscy niewolnicy, od XVIII wieku chłopi, robotnicy, ale też urzędnicy z Europy różnych nacji, konfederaci z wojny secesyjnej, pod koniec XIX wieku także Polacy, w XX wieku polityczni oponenci nazistów i Żydzi, po II wojnie światowej hitlerowscy bonzowie, a w naszych czasach Wenezuelczycy – wszyscy z oczami wbitymi w brazylijski raj.
Podziel się z nami swoją opinią